adresat..niepojęty
Komentarze: 2
w twoich oczach moglabym utonac
gdy tak na mnie patrzysz bez skrepowania
twoich slow moglabym sluchac codziennie
gdy mowisz je tak lekko
w twoich ramionach mogłabym sie ukryc
kiedy siedzisz obok w milczeniu..
nie patrz wiec na mnie
jakbys chcial poznac moje mysli
lub co gorsza.. slyszal je
oblewam sie rumiencem
skrywam twarz
i juz wiesz ze tylko dla ciebie
j e s t e m...
nie wiem dlaczego to napisalam, kto jest adresatem tych slow.. a moze wiem, tylko sie boje i z tego strachu uciekam przed prawda ktora zaczyna kluc w oczy..?
CDN..?
Dodaj komentarz