mar 01 2004

poniedziałek..


Komentarze: 0

Cudowny weekend brutalnie przerwany przez poniedzialek.. Dzieki rozmowie w sobotni wieczor, pojelam cos bardzo waznego. A teraz czuje, jak trudno mi jest sie pogodzic z tym faktem.. Najwazniejsze jednak jest to, ze mam przyjaciol- takich prawdziwych, ktorzy na kazdym kroku mnie przekonuja, ze jestem dla nich wazna. Jednak jak tak sobie patrze na to co za mna, i na to co jeszcze jest teraz, to znow mnie dobija ta smutna mysl.. Nie dla mnie.. Wybaczcie. Nic nie poradze..

Ciesze sie, ze z wlasnej glupoty nie stracilam kogos waznego dla mnie. Na szczescie jest dobrze..

Jutro Asiulka stanie sie pelnoletnia..ona wie, czego jej zycze.. Mam nadzieje ze juz zawsze bedzie taka, jaka jest teraz, a ta "pelnoletnosc" jej nie odmieni..

 

Przemknij obok mnie

Tak jakby nic sie nie stalo

Przeciez to taki maly szczegol..

Kiedy tak patrze na te znajoma postac

Probuje odgadnac jej mysli

Nie przebijaj mnie wzrokiem ostrym jak sztylet..

Nie kaz mi nie pamietac

Przeciez to nie jest proste

Gdy caly swiat przypomina tylko o jednym..

I tak jestem tu

Zawieszona miedzy mysla swa

I systemem wartosci

Wszystko wydaje sie byc ciemna droga

Swiatelka nie widac na koncu tunelu..

Nie znikaj.

 

Zapomnialabym. Moje przygnebienie siega zenitu, bo Kubus w szpitalu (na kolejnych badaniach) i Karolina tez choruje..

angelseyes : :
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz