Archiwum styczeń 2004, strona 5


sty 05 2004 Ciemno
Komentarze: 4

Znow sie zrobilo ciemno nad moja glowa...chmury sie kolosalne zebraly..nie ma juz nic, co wydawalo sie byc najwazniejsze..A najgorsze, ze poki nic nie jest jednoznaczne jest jeszcze jakies swiatelko..A teraz zgaslo..zgaslo bezpowrotnie..poryczec sie znowu? Ile mozna plakac? Moze i staralam sie nie rozkleic dokumentnie, ale gdy sie slyszy te cholerne pocieszenia to sie zyc odechciewa!! BEDZIE DOBRZE..nic nie bedzie dobrze!! Czy Wy nie rozumiecie?? Tak dobrze mnie znacie, a nie wiecie, ze kombinacje przeznaczenia powolnie mnie zabijaja? Nie mam ani kropli pretensji do...... jedyne pretensje jakie rodza sie teraz we mnie to te do samej siebie..Choc bedzie trudno, postaram sie nie poddac..to mnie jeszcze nie zabilo to moze kiedys wzmocni..Pozostaje mi sie cieszyc, ze jest ktos, kto byl mu potrzebny..No i znowu..mam lzy w oczach..zastanawiam sie co bedzie wieczorem jak sobie usiade przy oknie..ciekawe czy znajdzie sie ktos, kto mnie pocieszy posrod Was, ktorzy tyle mowicie o przyjazni.....Wiem, co czula Aska, az za bardzo..to boli, ale z czasem moze mi sie uda jakos pogodzic ze wszystkim co sie dzieje, jednak nigdy juz nie bede taka, jaka mnie znacie...

angelseyes : :
sty 04 2004 Jestem
Komentarze: 0

Juz wrocilam..nareszcie!! Bardzo sie z tego ciesze bo stesknilam sie za wszystkimi..Ten wyjazd dal mi duzo, bo spotkalam sie z wszystkimi na ktorych mi zalezy..Bylo superowo!! Szczegolnie Wigilia i Sylwester!! Ale tesknilam bardzo za wszystkimi, ktorzy tu zostali. Za to pojawienie sie Daniela wywrocilo na moment moje zycie do gory nogami..ale byl to sprawdzian moich dzisiejszych uczuc..Zdalam go na calej linii..ciesze sie, ze mi tak teraz zalezy, choc moze i z drugiej strony troche boje..ale wiem,ze co by sie nie dzialo jest tych pare osob, ktore sluza mi ramieniem..moge sie wyplakac, posmiac..po prostu zyc razem z nimi,majac te pewnosc, ze mnie nie zawioda...

angelseyes : :