Komentarze: 2
... jak lisc na wietrze
delikatnie przemieszcza sie przez mury swiata..
to znika
przysiadajac na piaskach
to sie pojawia popychany delikatnym podmuchem
choc juz daleko od drzewa
zawsze znajdzie droge powrotna...
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
31 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 | 06 |
07 | 08 | 09 | 10 | 11 | 12 | 13 |
14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 |
21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 |
28 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 | 06 |
... jak lisc na wietrze
delikatnie przemieszcza sie przez mury swiata..
to znika
przysiadajac na piaskach
to sie pojawia popychany delikatnym podmuchem
choc juz daleko od drzewa
zawsze znajdzie droge powrotna...
*
Chcialabym
milczec o nieskonczonosci
budzic sie z usmiech
chcialabym
mowic wprost o rzeczach pieknych
i czytac z czyichs oczu
gdy slowa niepotrzebne
chcialabym
by jesien nie nadchodzila
wypierana przez gorace promienie lata
chcialabym
jeszcze dwoje ramion
by moc udzwignac ciezar bytu
a nade wszystko
oddac czesc siebie
w dobre rece..
Jestem tak blisko
Patrze
Nie widze
Poruszam sie po omacku
A wokol mnie tylko..
ciemnosc
chcialabym w twoich oczach
zobaczyc wreszcie to swiatlo
odnalezc spokoj
odnalezc siebie...