Komentarze: 2
Jestem i mam sie dobrze..super nawet . To znaczy, zeby nie przedobrzyc-w miare sobie daje rade:) Chociaz ostatnio jakies mysli we mnie dojrzewaja, upewniam sie co do niektorych kwestii, zastanawiam sie, ale nie analizuje..Widze, ze sie ucze. Kazdy dzien to dla mnie nowa lekcja, nowe zrodlo radosci, emocji, kolejny sprawdzian..Nie, nie bede sie poddawac. Moze to co bylo zostawilo na mnie swoj znak, moze wieczorami to powraca jakby bylo wczoraj. Ale jest cos ponad tym wszystkim. Jest sila, dzieki ktorej wola walki, dazenie do prawdy i uczucia nigdy nie zagina..