Archiwum listopad 2004, strona 2


lis 02 2004 Potrzeba siły..
Komentarze: 0

Jakie to wszystko pokrecone.. Mowi sie, ze nieszczescia chodza parami..W niektorych przypadkach (czyt. moim przypadku) one wprost uwielbiaja spacerki w wiekszym gronie.. Jak juz cos sie wali to to jest prawdziwa lawina.. Teraz juz nie chodzi tylko o mnie, ale o to, ze najblizsze mi osoby dotykaja nieszczescia i smutki, o to, ze moge stracic kogos bliskiego...Probuje sobie wyobrazic, jak moze wygladac swiat po tej stracie.. Przeciez to bedzie takie puste!.. Modle sie, zeby to wszystko okazalo sie tylko zludzeniem.. Zeby to zniknelo gdy otworze powieki... Nie znika...   Chcialabym teraz, jak nigdy miec obok siebie silne ramie i po prostu sie wyplakac..Wtulic sie mocno i powiedziec sobie, ze to wytrzymam..wytrzymamy razem..

angelseyes : :
lis 01 2004 sen../refleksje..
Komentarze: 0

Mialam taki cudowny sen.. Moglabym sie z niego nie budzic albo lepiej sprawic, ze stanie sie rzeczywistoscia.. Czy to nie dziwne, ze choc budzilam sie kilka razy, moje sny zlewaly sie w calosc i ciagle przed oczyma mialam te same obrazy? Czy to nie znak?? Moze ja juz jestem przewrazliwiona albo po prostu....(te mysl zachowam dla siebie) Niektore moje sny sa prorocze..chcialabym, zeby ten tez taki byl..ale, wiem, z\nie mozna miec wszystkiego..Ale ja nie chce wszystkiego.. Ja chce tylko jednego-spotkania Tych oczu..

Dzis jest Swieto Zmarlych.. Tych, ktorzy odeszli, a przeciez jeszcze sa w naszych sercach.. Ale czy my tesknimy? Czy z biegiem czasu tesknota nie staje sie po prostu pamiecia?.. Tyle zniczy pali sie teraz na nagrobkach..dzis rodziny mogly sie spotkac przy wspolnej modlitwie.. A ja? Ja moglam postawic znicz na grobie prababci..to tyle..Reszta, daleko stad albo mi nieznana.. Boli mnie to, ze moja rodzina jest tak malutka i tak daleko.. Boli mnie swiadomosc, ze gdyby sprawy potoczyly sie inaczej bylabym szczesliwsza..mialabym rodzenstwo, kilka cioc, kuzynow.. a tak... Nie wiem dlaczego Swieto Zmarlych sklonilo mnie akurat do refleksji nad rozpadem malzenstwa moich rozdzicow...

angelseyes : :