Kalendarz
pn |
wt |
sr |
cz |
pt |
so |
nd |
31 |
01 |
02 |
03 |
04 |
05 |
06 |
07 |
08 |
09 |
10 |
11 |
12 |
13 |
14 |
15 |
16 |
17 |
18 |
19 |
20 |
21 |
22 |
23 |
24 |
25 |
26 |
27 |
28 |
29 |
30 |
31
|
01 |
02 |
03 |
Archiwum 31 stycznia 2008
Miało być dobrze. Wydusiłam w końcu z Ciebie, co się stało.. "sprawdzałem, czy będę tęsknić i tęskniłem". Na tej podstawie doszedłeś do wniosku, że nie nadajesz sie do związku na odległość. Przekonałam Cię, żebyśmy spróbowali.Cały tydzień jest kolorowo, pięknie i tylko czekam na piątek, żeby w końcu być z Tobą... a Ty wczoraj znów taki obcy... i znów się dowiaduję "to nie ma sensu, ja nie potrafię tak, bo wiem, że się zakocham, a będę cierpiał jak Ty będziesz daleko". Tym razem moje argumenty trafiają obok Ciebie... nie rozumiesz, nawet nie chcesz... Jesteś egoistą.. a może to ja myślę egoistycznie? Jesteś zły, odbija się to na mnie, mówisz, że przyjaźń może zostać...nie ma tej przyjaźni. Ja jej chyba nawet nie chcę. Chcę po prostu Ciebie:( Jutro mam pociąg. Już się tak nie cieszę. To miały być dwa tygodnie z Tobą... a nie z poduszką we łzach... Ja się chyba naprawdę zakochiwałam... a teraz należymy do przeszłości...
Miało być dobrze. Wydusiłam w końcu z Ciebie, co się stało.. "sprawdzałem, czy będę tęsknić i tęskniłem". Na tej podstawie doszedłeś do wniosku, że nie nadajesz sie do związku na odległość. Przekonałam Cię, żebyśmy spróbowali.Cały tydzień jest kolorowo, pięknie i tylko czekam na piątek, żeby w końcu być z Tobą... a Ty wczoraj znów taki obcy... i znów się dowiaduję "to nie ma sensu, ja nie potrafię tak, bo wiem, że się zakocham, a będę cierpiał jak Ty będziesz daleko". Tym razem moje argumenty trafiają obok Ciebie... nie rozumiesz, nawet nie chcesz... Jesteś egoistą.. a może to ja myślę egoistycznie? Jesteś zły, odbija się to na mnie, mówisz, że przyjaźń może zostać...nie ma tej przyjaźni. Ja jej chyba nawet nie chcę. Chcę po prostu Ciebie:( Jutro mam pociąg. Już się tak nie cieszę. To miały być dwa tygodnie z Tobą... a nie z poduszką we łzach... Ja się chyba naprawdę zakochiwałam... a teraz należymy do przeszłości...