Najnowsze wpisy, strona 17


gru 02 2004 Bądź...
Komentarze: 0

Chce zebys byl

Nie chce zeby sen z ostatniej nocy spelnil sie

patrz na mnie

tak jak dzis

niech twoje oczy mowia mi

ze to ty

a moje tobie

ze na mnie czekales..

teraz wiem

ze chce kroczyc twoja droga

stapac po jedwabiach i cierniach

reka w reke

z Toba

Usmiechnij sie jeszcze

Zamknij mnie w swoim sercu....

angelseyes : :
gru 01 2004 Dorosłość..
Komentarze: 0

Wczoraj przestalam byc dzieckiem.. Jestem pelnoletnia!! Wcale sie tak nie czuje, wrecz przeciwnie-jakbym sie z wiekiem cofala:P Zawsze pozostane dzieckiem wewnatrz, czy to komus odpowiada, czy nie.. taka jestem..mam milion wad, nie zmienie sie tylko po to, by podpasowac sie pod otoczenie.. Prawie wszyscy, ktorzy sa przy mnie, nazywaja sie czasem moimi przyjaciolmi, pamietali, zeby z takiej okazji zlozyc mi zyczenia.. zawiodlam sie troche na niektorych z nich..life is brutal, jakos sobie z tym poradze, wiedzac w dodatku, ze jeden przyjaciel prawdziwy jest wiekszym skarbem niz tabuny tych falszywcow...

Co ja, biedna mam zrobic? Ja juz wiem, czego chce i ..wczoraj sobie wrozylam, i ozatym, ze mi wyszedl jakis mnich pod drzewem:) to sie dowiedzialam, ze moja decyzja jest wlasciwa i musze isc droga, ktora wybralam, a wszystko sie ulozy po mojej mysli.. Ajj, zeby tak bylo.. Bo jak nie, to ja juz nie wiem, co w takim przypadku z soba zrobic.. W tej chwili wazne jest tylko to, zeby cieplo nie zniknelo...

angelseyes : :
lis 26 2004 Tomorrow..
Komentarze: 2
"Tomorrow, tomorrow..I love ya, tomorrow..!!" Chce mi sie spiewac te durna pioseneczke, usluszana kiedys w "Ally Mc Beal".. Jutro dzien, na ktory czekalam caly rok.. moja 18-stka... wprawdzie pelnoprawna osiemnastolatka stane sie o 2.40 w nocy z poniedzialku na wtorek, ale ciesze sie na sama mysl, ze bede sie jutro bawic  z (prawie wszystkimi) ludzmi, ktorzy sa dla mnie wazni, zdmuchne swieczki i uslysze "sto laaat".. Jakie to cudowne..dzien, kiedy wydaje ci sie, ze marzenia jednak sie spelniaja, a wszyscy, ktorzy cie otaczaja, kochaja cie... A ja bym chciala od losu taki maly przencik.. niewielki, a cieplutki..czyjes serduszko...
angelseyes : :
lis 25 2004 Life...
Komentarze: 0

Life is brutal and full of zasadzkas.. Ta zasada ilustruje mo zywocik... Niby wszystko dobrze, a tutaj... znow jakis dol mnie zlapal. Nienawidze tych stanow.. brak mi wtedy weny, gryze wszystkich dookola, chodze jak cien czlowieka i wszystko jest dla mnie na "nie".. Teraz wlasnie nie ciesza mnie moje urodzinki.. zwisaja mi kompletnie.. nie potrafie sie jakos nimi cieszyc..tak samo, jak nie ciesze sie studniowka... Pozapraszalam sobie troche ludzi, na pewno nie bedzie smutno czy nudno, ale.. nie bedzie jednej osoby, ktora wybrala party swojej bylej.. i moze nawet mnie to nie boli, brak jego obecnosci, ale bardziej chyba to uczucie, ze jestem w pewnym sensie wystawona..

Serduszko peka mi tez dlatego, ze znow sie boje, co bedzie dalej... Niby zdecydowana, ale nie zakochana, niby ozywiona, ale nie zarumieniona, niby usmiechnieta, a jednak pelna bolu... Martwie sie, ze moze byc tak samo, jak kiedys, ze wszystko legnie w gruzach.. i to nie ja sie do tego przyczynie, ale moja przyjaciolka.. Ja wiem, ze ona nie ma zlych intencji, wrecz przeciwnie- chce mi pomoc i dziekuje jej za to, ale w pewnych chwilach robi cos, co moje serduszko wprawia w drzenie..niezbyt pozytywne drzenie.. Kucze, ja wiem, jak ona lubi czuc sie adorowana, ale czy akurat musi sie przytulac do Niego.?? Eh, szkoda mi pisac..oczywiscie, powiedzialam jej o tym, jak to widze.. Nie wiem, czy pojela..

Kucze! Pisze jak jakas zabiedzona nastolatka!!:P

I tak bedzie dobrze!:P

 

angelseyes : :
lis 24 2004 Robota Anioła Stróża..
Komentarze: 1

"Gonil cie mój aniol stróz po swiecie, o mój Drogi,
biegl wciaz za toba przez lasy, przez Blany,
potracal cie ku mnie, zapedzal cie do mnie,
ciagnal za obie rece, spychal z prostej drogi -
o milosci cos szeptal, bredzil nieprzytomnie,
pachnial jak wytezone biale nikotiany..."

Maria Pawlikowska-Jasnorzewska

 

Jak ja sie boje... A moj Aniol Stroz wlazl chyba w duszyczke Asienki i wariuje..Mam mase watpliwosci, jestem niepewna.. Wlasciwie niewiele czuje, ale to akurat dobrze.. Za czesto bylam spazona, zeby teraz lekko to przyjac.. w kazdym razie, moja psiapsiolka mnie wspiera.. Tak czy tak, nie zgine...
:)

angelseyes : :